poniedziałek, 9 stycznia 2017

Pożyczki pozabankowe - idzie nowe

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało w grudniu 2016 r. wprowadzenie obostrzenia tzw. ustawy antylichwiarskiej. Pozytywne zmiany? Opinie są oczywiście skrajne w tym przypadku, od negatywnych, że zlikwiduje to rynek pożyczek pozabankowych w Polsce, po pozytywne, że znacznie ograniczy wysokość takich pożyczek. Gdzie leży prawda? Spróbujemy znaleźć odpowiedź.

pożyczki pozabankowe - idzie nowe

Jaki jest cel prowadzonych działań? Zmiany mają zlikwidować patologię związaną z lichwiarskimi pożyczkami, głównie poprzez zmniejszenie kosztów pozaodsetkowych. Przypomnijmy, że już raz takie ograniczenia zostały wprowadzone, było to w marcu 2016 roku (o czym pisaliśmy tutaj). Obecnie limit kosztów nie może być większy niż 25% pożyczonej kwoty oraz 30% tej samej kwoty w odniesieniu do całego roku. W całym okresie kredytowania koszty pozaodsetkowe nie mogą być większe niż 100% wartości zobowiązania.


Przeczytaj i sprawdź również:


Nowe limity kosztów pozaodsetkowych

Nowelizacja zakłada, że koszty zostaną zredukowane do maksymalnych 10% całej kwoty pożyczki + 10% tej kwoty w odniesieniu do całego roku. Dodatkowo mają zostać obniżone ze 100% do 75% koszty pozaodsetkowe ogólnej wartości zobowiązania w całym okresie kredytowania. W przypadku naruszenia przez pożyczkodawcę przepisów, może zostać pozbawiony wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Czy takie zmiany przyniosą korzystne zmiany?

Negatywny scenariusz

Przyjmując, że pomimo tych wszystkich zmian, firmy pożyczkowe utrzymają się na rynku, należałoby się spodziewać tego, że:

1) Znaczna grupa potencjalnych pożyczkobiorców znajdzie się poza takim rynkiem, bez szans na uzyskanie pożyczki. Przede wszystkim będą to młode osoby (w które "celują" firmy pożyczkowe). Nie mają one szans na pożyczkę lub kredyt w banku ze względu na brak historii kredytowej, a tym samym nie mają wiarygodnością kredytowej.

2) Firmy pożyczkowe zrezygnują z małych pożyczek, tzw. chwilówek. Już teraz występuje znaczny spadek popytu na takie pożyczki w porównaniu z rokiem ubiegłym (m.in. efekt programu 500+). A nowelizacja spowoduje, że udzielanie takich pożyczek będzie nieopłacalne i znikną całkowicie z oferty pożyczkodawców.

3) Spadek rentowności działalność firm pożyczkowych. Z pewnością uzyskiwany zysk będzie znacznie niższy. Pytanie czy firmy pożyczkowe zdołają pokryć koszty związane z prowadzoną działalnością: weryfikacja klienta w BIK i w bazach dłużników, pozyskanie i obsługa klienta. Zwiększenie rentowności będzie możliwe wyłącznie poprzez radykalne obniżenie kosztów działalności oraz poprzez podnoszenie minimalnej kwoty pożyczki (patrz pkt 2).

4) Konsekwencją spadku rentowności będzie upadek lub zakończenie prowadzonej działalności, a tym samym zmniejszy się konkurencja na rynku. Mniejsza konkurencja, to zła wiadomość dla klientów, ponieważ oferty pożyczkowe będą z pewnością udzielane na gorszych warunkach. Już teraz można zauważyć, że zdecydowana większość firm pożyczkowych online stosuje maksymalny limit kosztów. Od wprowadzonej w marcu 2016 r. ustawy antylichwiarskiej, koszty pożyczek chwilówek znacznie wzrosły.

5) Na nowelizacji zyska szara strefa oraz pożyczki zaciągane w rodzinie i u znajomych. Zmniejszą się z pewnością wpływy do budżetu państwa z tytułu podatków.

Pozytywny scenariusz

Nie wszystkie zainteresowane strony, aż tak negatywnie podchodzą do tematu nowelizacji. Ministerstwo Sprawiedliwości, opierając się na przeprowadzonych analizach, wskazuje, że podmioty z branży pożyczkowej osiągają próg rentowności już przy pożyczkach udzielanych na ok. 10% w skali roku.

Jeżeli jest tak faktycznie, to nie ma niebezpieczeństwa upadku sektora pożyczek pozabankowych, a jedynie nastąpi obniżenie rentowności prowadzonej działalności gospodarczej. Dodatkowe ustawowe zmniejszenie limitów kosztów spowoduje znaczne obniżenie kosztów pożyczek, a tym samym przyczyni się do wzrostu popytu na takie pożyczki.

Przyjmując, że zwiększy się popyt na pożyczki pozabankowe, to nawet przy obniżonej rentowności, firmy pożyczkowe zarobią więcej, a tym samym będą mogły stosować te same warunki weryfikacji klientów co dotychczas. Nie będzie również niebezpieczeństwa poszerzenia działalności szarej strefy, ze względu na zaostrzenie przepisów kodeksu karnego dotyczących pożyczek lichwiarskich.